Efekty uboczne udziału w telewizyjnym programie “Kuchenne rewolucje” mogą być opłakane – nie tylko dla restauracji.
Program telewizyjny “Kuchenne rewolucje” obnaża często niewygodne i sprzeczne z prawem praktyki restauratorów. Najczęściej sprawy rozchodzą się po kościach, gdyż program jest publikowany ze sporym “poślizgiem”. W czasie publikacji nagrania lokal jest już dawno po udanych rewolucjach i najczęściej nie ma się do czego przyczepić.
Jednak nie każdy restaurator przechodzi pozytywną weryfikację Pani Gessler. Skutkiem może być nie tylko pogorszenie reputacji, ale i problemy prywatne. Przekonała się o tym właścicielka restauracji “Wyszynk z szynką” z Kielc, która wkrótce stanie przed sądem.
W programie wyemitowanym w maju 2016 roku mogliśmy zobaczyć, że właścicielka restauracji nie przestrzega prawa pracy – płaci głodowe pieniądze za pracę na pełny etat. Ponadto produkty z których były przygotowywane potrawy pozostawiały wiele do życzenia – były przeterminowane i słabej jakości.
Sprawę do prokuratury zgłosiła lokalna posłanka PiS.
źródło: zetchilli.pl
Masz problemy z restauracją? Chcesz podnieść sprzedaż? Skorzystaj z pomocy fachowców ds. gastronomii i marketingu gastronomicznego: wypełnij formularz
Zostaw komentarz